822UWAGA! Cierpliwość to pierwszy stopień do piekła 🙂 Czy lubię to, co kocham?? Pozornie proste? Pozornie trudne? Nie rozmawiamy tu o miłości absolutnej i bezwarunkowej, bo ta jest wg nas punktem wyjścia istnienia wszystkiego, łącznie z całym cierpieniem świata. Mówimy o tym, co JA konkretnie czuję, widzę i słyszę, kiedy mówię „kocham”, a co, kiedy mówię słowo „lubię”. Bierzemy odpowiedzialność za wybór znaczenia. I żyjemy tak, jak wybieramy. Nawet nieświadomie. Miłością uwarunkowaną. Bo po taką tu przyszliśmy. I lubimy to.