Pół biedy, jeśli zaordynowane przez Ciebie rozwiązanie nie zadziała.
Gorzej jeśli dasz rozwiązanie komuś i ono zadziała.
Wówczas przypisana Ci zasługa pozostawi w odbiorcy przekonanie, że nie on sobie poradził (co się w istocie dzieje), lecz Ty go uratowałeś.
I znów..
Pół biedy jeśli tego chcesz i współzależność bycia niezbędnym jak najdłużej Cię interesuje.
Gorzej, jeśli życzysz innym i sobie samodzielności.
poprzedni wpis