Kiedy Oleg obawiał się, że jest prześladowany jako ateistyczny reprezentant mniejszości narodowej, był kopany przez całą wioskę, w której mieszkał… W końcu zaakceptował, że będzie całe życie białą wroną, malowanym ptakiem i nigdy nie odnajdzie swojego stada na Ziemi… I wtedy nagle jego narodowość stała się obiektem ciekawości i stał się Oleg interesującym i niepowtarzalnym okazem w pełni korzystającym z wszystkich cech, za które był dotychczas wykluczany.. Muzykalność wschodniosłowiańska, języki, inny typ urody… temperamentu… emocjonalność… Ludzie , dla których Oleg był obrazą praw natury odeszli w cień, co jakiś czas nieśmiało przemykając w czeluściach internetu, pozdrawiając go i odchodząc niezręcznie w swój świat.. Wszyscy, którzy nadchodzą, traktują go najpierw jak interesujący i atrakcyjny okaz, następni – jak dobre narzędzie eksploracji nieznanych rynków, a ostatni, ci, którzy stali się jego rodziną i przyjaciółmi, ci odbierają go całkowicie naturalnie. Jest dla nich całkowicie normalny… Wniosek, który Oleg uzyskał na podstawie swojego życiorysu jest ciekawy… jego raport mniejszości we wniosku podaje, że… prześladowani tworzą prześladowania…
poprzedni wpis